W dzisiejszych czasach ciężko jest narzekać na nudę. Większość z nas nieustannie za czymś goni: za karierą, za nauką czy dziećmi. Często odkładamy swoje hobby i talent na później. Chociaż nasze wewnętrzne ja krzyczy o czas dla siebie, to my cały czas odpowiadamy: ‘’później, za tydzień, za miesiąc, po tym projekcie…” I tak czasami przez wiele lat. Nieświadomie robimy sobie krzywdę i stajemy się nieszczęśliwi. Czy nauka tańca może stać się remedium na „całe zło”?
Przełam wstyd i zapisz się na lekcję tańca
Każdy powinien zadbać o siebie bez względu na wiek, płeć czy zawód. Wystarczy poświęcić dla siebie przynajmniej godzinę w tygodniu i zająć się swoim hobby. Godzina w tygodniu? Co to jest, prawda? Prawdopodobnie więcej czasu spędzasz stojąc w korku w przeciągu tygodnia. A takie sześćdziesiąt minut może mieć ogromny wpływ na Twoje samopoczucie, zdrowie psychiczne i fizyczne! Nauka tańca to wybawienie od codzienności 🙂
Dla wielu ludzi taką ‘ucieczką’ jest właśnie taniec. Nieważne, ile masz lat i czy umiesz tańczyć. Ważne jest to jak czujesz się podczas tańca! Taniec zapewnia ruch fizyczny, co sprawia, że w przyjemny sposób ćwiczymy i pracujemy nad figurą, poprawiamy krążenie krwi i wytwarzamy pozytywne hormony.
Dodatkowo, podczas tańca możemy rozładować stres i bagaż emocjonalny, który z pewnością jest przepełniony po ciężkim dniu czy tygodniu. Energetyczny taniec pozwoli nam na wyrzucenie z siebie złości i negatywnej energii. Spokojny taniec pozwoli nam się wyciszyć i zrelaksować.
Nauka tańca pomaga również na depresję. Zajęcia prowadzone są w grupach, co pomaga poznać nowych ludzi i uniknąć izolacji. To pomoże również osobom starszym, które mieszkają same i rzadko wychodzą z domu.
Z resztą taniec to sama radość! Przyjrzyj się tańczącym osobom. Nie płaczą, prawda? Chyba, że ze szczęścia!
Nauka tańca – same zalety!
Kolejnym plusem tańca jest zwiększenie pewności siebie i poprawa pamięci. Kiedy uczymy się nowych kroków, zdajemy sobie sprawę, że idzie nam coraz lepiej i ćwiczymy pamięć.
Bezcenna jest również nauka tańca dla par. Taniec pozwala partnerom lepiej się poznać od nieznanej wcześniej strony, wyrazić emocje bez słów, jest okazją do spędzenia czasu we dwoje i poznania innych par. Takie zajęcia raz w tygodniu pozwalają partnerom ‘poznać się na nowo’ i poczuć nową namiętność. Po co więc czekać? Istnieje kilka głównych przyczyn, dlaczego odmawiamy sobie przyjemności, którą jest taniec.
-Wstydzimy się. – Naprawdę nie trzeba. Każdy początkujący wchodzący na salę zajęć ma mieszane uczucia. Nikt się tutaj z nikogo nie śmieje. Śmiejemy się razem!
-Nie mamy czasu. – Otóż, mamy! To jest tylko wymówka! Każdy znajdzie dla siebie przynajmniej godzinę w tygodniu. Nauka tańca nie ma żadnych wad!
Nie szukaj wymówki – szukaj pomocy i tańcz 🙂
– Nie mamy z kim zostawić dzieci. – Znajdźcie opiekunkę, która chętnie zostanie z dziećmi przez 1,5-2 godziny, a maluch będzie zadowolony z nowej towarzyszki do zabaw! Będzie to szczególnie korzystne, jeśli oboje rodziców pójdzie na zajęcia razem. Taka sobie randka! Dzięki takiej przerwie i wyładowaniu emocjonalnemu jakie daje nauka tańca, wrócisz do domu z nowymi siłami! Nie ma nic lepszego niż zadowolony i odstresowany rodzic! Dbając o siebie, dbasz również o swoich bliskich!
Zadbaj więc o siebie, swój związek i bliskich i zacznij tańczyć!
Aut. Paulina Klym-Stadnyk